sobota, 22 grudnia 2012

Od Valixy: Spotkanie

Obudziłam się w środku nocy.
- Telara? - oddychałam ciężko obserwując cień poruszający się na ścianie
- Hmmmkkr - mruknął głos. Przeraziłam się i wybiegłam z jaskini. - Widzę cię - usłyszałam
- Kim jesteś? - wytężałam wzrok
- Buhahaha! Jestem Memfis! - czarny wilk zbliżył się do mnie
- Telara! Dokami! Pomo...- wilk zasłonił mi usta i porwał wgłąb lasu
- Puszczaj! - krzyczałam - Pomocy!!
- Nikt ci nie pomoże, dziecinko - zaśmiał się
- Nie jestem dzieckiem! - zdenerwowałam się i zaczęłam dmuchać w niego wiatrem, aż się przewrócił. Zaczęłam biec.
- Antris! Ratuj! - krzyczałam
- Valiixy?! Gdzie jesteś?! - usłyszałam głos
- W lesie!
- Gdzie ty się wybierasz? - stanął przede mną Memfis
- Do domu! - wzniosłam się w powietrze i zaczęłam lecieć. Nagle zobaczyłam Antrisa i Dokamiego biegnących przy jeziorze
- Tu jestem! - wylądowałąm koło nich
- Valixy! Nic ci nie jest? - Antris mnie przytulił
- Nie, nic. Jakiś Memfis mnie gonił
- Memfis?? - przestraszył się Dokami
- Tak, a co?
- Nie tutaj, wracajmy do domu - ściszył głos Dokami i pobiegliśmy do domu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz